Mogłoby się wydawać, że dobry sprzęt i opanowanie podstaw technicznych to klucz do robienia wybitnych zdjęć. Tymczasem, obserwując różnego rodzaju zdjęcia portretowe można dojść do wniosku, że jednak nawet najlepszej klasy aparat fotograficzny nie będzie wybawieniem, gdy podejdziemy do tematu w niewłaściwy sposób. Fotografia portretowa to przede wszystkim relacja między fotografem i osobą fotografowaną. Wielu mistrzów tego rodzaju zdjęć uważa, że nie da się zrobić dobrego portretu osobie, z którą nie zamieniliśmy słowa. Osoba fotografowana musi czuć się komfortowo i przede wszystkim musi zaufać. Takiego stanu rzeczy nie można uzyskać, umawiając się na zdjęcia i skupiając się tylko na nich. W fotografii portretowej trzeba się skupić przede wszystkim na drugiej osobie. Fotograf musi zatem doprowadzić do momentu, w którym model czuje się wyjątkowo dobrze i nie odczuwa żadnego rodzaju presji związanej ze spotkaniem, którego owocem mają być zdjęcia. Musi to być zatem człowiek, który realnie interesuje się ludźmi, jest humanistą i nie wyobraża sobie sytuacji, w której na pierwszym miejscu znajdują się fotografie. W takich spotkaniach zawsze chodzi o rozmowę, wymianę myśli, poznanie się i być może zrobienie zdjęcia. Kiedy jednak przebrniemy przez takie "formalności", to zdjęcie będzie zaledwie wisienką na torcie, efektem ubocznym pięknego spotkania z drugim człowiekiem.